Nismo przywraca części do Skyline GT-R
Nismo z okazji swojego 40-lecia ponownie wprowadza do produkcji części do legendarnego modelu Nissan Skyline GT-R. Choć wsparcie ze strony świata tuningu dla tego samochodu jest ogromne, nic nie zastąpi oryginalnych modyfikacji fabrycznych. Części te są projektowane przez inżynierów, którzy posiadają unikalną wiedzę na temat pojazdu, której nie da się zdobyć w aftermarket.
Na stronie internetowej Nismo opublikowano informacje o nadchodzącej partii części, która obejmie zarówno akcesoria, jak i elementy kosmetyczne oraz wydajnościowe – wiele z nich z oryginalnym logo Nismo. Większość z tych części dedykowana jest modelowi R32, ale znalazły się również elementy do R33 i R34. W ofercie znaleźć będzie można m.in. oznaczone logo radiatory, korki olejowe, pokrowce na fotele, dźwignie zmiany biegów oraz reprodukcje dywaników i naklejek, które pomogą odrestaurować klasyka.
Najciekawszą częścią oferty są jednak modyfikacje wydajnościowe. Nismo powraca z charakterystycznymi obręczami aluminiowymi LM GT4 o średnicy 18 cali oraz nowym układem wydechowym NE-1, który spełnia nowoczesne normy emisji spalin. Do tego dochodzi retro czteropunktowy pas bezpieczeństwa, choć jego stosowanie w dzisiejszych czasach związane jest z ryzykiem.
Wśród najbardziej zaawansowanych komponentów znajdziemy kolektor ssący do silnika RB26DETT z powiększonym zbiornikiem, zoptymalizowanym dla mocy od 400 do 600 koni mechanicznych. Uzupełniają go intercooler z charakterystycznym napisem Nismo oraz ulepszony radiator, który skutecznie zarządza ciepłem. Inżynierowie Nismo zaprojektowali również nową, tytanową belkę strut tower bar, inspirowaną modelem R33 Nismo 400R, idealnie dopasowaną do R32, co dodatkowo uatrakcyjni komorę silnikową.
Ceny jednak mogą być zniechęcające. Kolektor ssący kosztuje około 1625 dolarów, intercooler 1650 dolarów, radiator 1235 dolarów, a belka strut tower bar kosztuje 1160 dolarów. To, co oferuje fabryka, z pewnością ma swoją cenę, a posiadacze Skyline’ów mogą uznać je za zbyt drogie. Zamówienia będą przyjmowane do 31 marca, co daje możliwość poszukiwania alternatyw, ale czy można znaleźć lepsze opcje niż oryginalne dywaniki Nismo?